trapowisko

Młody Matczak wraca do nas po dłuższej przerwie. M.A.T.A, czyli Mata wleciał dzisiaj z love songiem z którym identyfikuję się całym sercem.

Można powiedzieć, że jest to hymn wszystkich nieśmiałych chłopaków, którzy nie potrafią lub boją się zagadać do dziewczyn, które im się podobają.
W klipie występuje chociażby Young Leosia, czy też aktor Michał Milowicz, który gra tutaj rolę nauczyciela tańca, co jest pięknym odwołaniem do filmu „Chłopaki Nie Płaczą”, w którym właśnie ten aktor wypowiadał słowa: „Te kocie ruchy, te gesty rękami”

Link do utworu macie tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=z9HsSzoRT1Y

Quebonafide postanowił wziąć udział w akcji „Let’s Be Clear”. Na czym ona polega?

Jest to kampania promująca bycie sobą, podążanie własnymi ścieżkami i pozbycie się strachu przed innością.
Kuba wydaje się więc idealną osobą do tego typu kampanii. Jego liczne tatuaże, a także często zmieniane fryzury i elementy garderoby idealnie wpasowują się w klimat tej płyty. W filmie promocyjnym wypowiada słowa:

„Im więcej różnorodności widziałem, tym bardziej zdawałem sobie sprawę z tego, że to jest fajniejszy świat, to jest świat, który mi się podoba”

Takie akcje popieram całkowicie tak więc nie pozostaje nic innego jak pogratulować Kubie dobrego doboru współprac. Oby tak dalej!

Link do filmu: https://www.youtube.com/watch?v=ht5-rVSXKxg

Bedoes jest artystą, który budzi wiele kontrowersji. Jedni go kochają, inni nienawidzą. Jedni uważają go za hipokrytę, drudzy widzą w nim osobę, która przeszła ogromną przemianę. My dzisiaj jednak zajmiemy się tym co wspólnego z nim ma piłka nożna, a w jego twórczości jest jej całkiem sporo.

Bedoes & Lanek – „Mbappe”

Powiem szczerze. Nie wiem co spowodowało, że Bedoes upodobał sobie akurat tego zawodnika. Wiem jednak w jakim kontekście zostaje użyta jego osoba i myślę, że jest to koncepcja, która spodobałaby się piłkarzowi PSG gdyby o niej usłyszał.

Utwór ten jest sprzeciwem artysty przeciwko wykluczaniu ze społeczeństwa osób o innym kolorze skóry, innej orientacji, czy też osób uboższych. Wspomina również o tym, iż wiele osób życzy mu źle. Jest to prawdopodobnie nawiązanie do faktu, iż drużyna Kyliana ma wielu antyfanów, którym nie podoba się fakt, iż dzięki budżetowi wspieranemu przez katarskich szejków mogą robić wszystko oraz że piłka nożna jest przez nich niszczona.

Filipek – „Mówię o twej karierze” (Bedoes Diss)

Cofnijmy się do roku 2017. Wini przeprowadza wywiad z Bedoesem podczas którego Borys stwierdza, iż „najchu*owszym raperem w Polsce jest Filipek”. Raper z Milicza udowodnił, że z freestylowcami nie wolno zadzierać. W jednym z wersów Filipa inspiracją jest piłka nożna. Przypomina on o zarzutach wobec Borysa o pedofilii oraz śmieje się z jego „gangu” rapując:

„W tych nawijkach o składzie jedno się zgadza, chwila                                                                    Blisko Ci do jedenastki, jak masz łatkę pedofila”

Warto tutaj dodać, iż kilka miesięcy później dowiedzieliśmy się, iż zarzuty o pedofilii wobec Borysa były bezpodstawne i sąd nie ukarał go w żaden sposób.

Przyjaźń z „Puszką”

Tymoteusz Puchacz to jeden z najlepszych przyjaciół Bedoesa. Jest to piłkarz, który nie dawno doczekał się transferu z Lecha Poznań do Unionu Berlin, gdzie będzie mógł przekonać się czym jest niemiecka piłka nożna.

Panowie często prowadzą wspólnie relacje na Instagramie, a Borys wspomina o Tymku chociażby w utworze „Marzenia” na którym wystąpił gościnnie u Mr. Polski:

„Jak nie trafię, trafi brat jak Skrzypa i Puszka”

Link do piłkarskiej playlisty z okazji Euro 2020:  https://open.spotify.com/playlist/7abY8E8orQ2pmdtns3lofv?si=9b2da3cb36e04a4f

Link do poprzedniej części gdzie wspominam o piłkarskich ciekawostkach w twórczości Taco Hemingwaya: http://borowskiblog.prv.pl/2021/06/14/o-pilce-noznej-w-rapie-tym-razem-opowiada-taco/

W piłce nożnej reprezentacja Polski przegrała dziś z reprezentacją Słowacji i nic nie wskazuje na to by w kolejnych meczach było lepiej. Kibice nie są dziś w najlepszych humorach.

Po takim spotkaniu pierwszym wydarzeniem z przeszłości, które przychodzi na myśl jest mecz otwarcia Euro 2012, a także czasy gdy w tragicznym stylu nie dostaliśmy się na mundial w Brazylii. Jest to cios w serce zadany tym, którzy biorą dni wolne, czy też urlopy, aby oddać się w pełni piłce nożnej i podziwiać polską kadrę.

Taco Hemingway, znany jako Filip Szcześniak w swoim pierwszym legalnym albumie –  „Trójkącie Warszawskim”, wypowiedział słowa, które zapewne wielu kibicom cisną się obecnie na usta:

PZPN, PZPN, j*bać, j*bać PZPN

W takiej sytuacji powinniśmy jednak znaleźć coś co pomoże zostać nam przy futbolowych emocjach, a jednocześnie pozwoli zapomnieć o fatalnej grze Polaków. Zapraszam więc do podróży po piłkarskich odwołaniach w twórczości Filipa Szcześniaka.

Taco Hemingway – „Michael Essien Birthday Party”

Jest rok 2012. Michael Essien jest piłkarzem Realu Madryt. Obchodzi on właśnie swoje 30. urodziny. Wpada na znakomity pomysł, aby zorganizować imprezę urodzinową na którą zaprosi wszystkich zawodników swojej drużyny. Okazuje się jednak, że ze wszystkich zawodników na urodziny wpadło tylko dwóch zawodników – Luka Modric oraz Ricardo Carvalho. Reszta albo zapomniała, albo była zbyt zajęta rozmyślaniem o piłce nożnej.

Filip postanowił odwołać się do tego wydarzenia pisząc piosenkę z okazji swoich własnych  urodzin. Zdecydowanie polecam ten numer, sam chętnie odpalę go gdy według kalendarza będę już trzydziestoletnim człowiekiem.

Taco Hemingway – „Dele”

Filip nigdy nie ukrywał, iż część jego serca poświęcona piłce nożnej należy do drużyny Tottenhamu, zwanych „Kogutami”. Postanowił więc nagrać utwór na cześć jednego z najlepszych obecnie grających w tej drużynie zawodników – Dele Alliego.

Piosenka ta jest, jak większość jego twórczości, opisem Warszawy. Tekst opowiada również o tym jak w tym mieście spędza czas oraz o swoich relacjach międzyludzkich. Czy cały utwór jest jakoś mocno powiązany z postacią Delego? Cóż… Nie sądzę. Jest to jednak przyjemny utwór do posłuchania przy piwku na plaży. Polecam, Igor Borowski.

Link do piłkarskiej playlisty z okazji Euro 2020:  https://open.spotify.com/playlist/7abY8E8orQ2pmdtns3lofv?si=9b2da3cb36e04a4f

Link do poprzedniej części gdzie wspominam o piłkarskich ciekawostkach w twórczości Białasa: http://borowskiblog.prv.pl/2021/06/13/pilka-nozna-w-rapie-czyli-jak-poczuc-pilkarskie-emocje/

Jako, że rapem interesują się tylko dzieci to pragnę życzyć nam wszystkiego najlepszego z okazji naszego święta! Jak najwięcej nowych utworów naszych ukochanych artystów, żebyśmy mogli puszczać je na blokach z JBLa i denerwować przy tym starsze panie!

Najlepszego!

Białas oraz White 2115 dwa tygodnie temu poinformowali nas o nowym albumie o nazwie „Diamentowy Las”. Kolaboracja tych panów była czymś na co fani SBM Label czekali już od dłuższego czasu i byli ciekawi jak wyglądałaby taka współpraca.
Dzisiaj nareszcie się go doczekaliśmy!

Panowie postanowili, iż w ramach takiej współpracy zadbają także o promowanie działań proekologicznych. Wyprodukowano 10.000 sztuk tego albumu, a wpływy z niego przekazane zostaną. część pieniędzy zarobionych na sprzedaży albumu duetu Białas/White 2115 przeznaczona zostanie na zrekultywowanie ponad 5 hektarów lasu w Mazowieckim Parku Krajobrazowym.

Płyta jest luźnym projektem, którego panowie wcześniej nawet nie planowali. Jako słuchacze polskiej sceny rapowej możemy się jednak cieszyć, gdyż panowie odwalili kawał dobrej roboty i jest do album do którego będę zapewne wracał jeszcze przez długi czas.

Jak podoba wam się album? Który z utworów jest waszym ulubionym? Koniecznie pochwalcie się w komentarzu!

Link do poprzedniego artykułu: http://borowskiblog.prv.pl/2021/04/26/fukaj-i-kubi-nowy-album/

Już za miesiąc uczniowie szkół podstawowych oraz szkół średnich będą mogli rzucić plecaki w kąt i zapomnieć o nauce przez najbliższe dwa miesiące. Wakacje to czas w którym nie można słuchać byle czego! Pora przypomnieć sobie o artystach bez których lato nie istnieje!

White 2115

Rockowe letnie brzmienia to coś w czym artysta z Milanówka odnajduje się najlepiej. Utwory z albumów „Rockstar” oraz „Rockstar. Do Zachodu Słońca” są stałym elementem oprawy muzycznej na wszelkich plażach, czy to nad morzem, czy to nad jeziorem. Promocja hedonistycznego stylu życia, zabawy, picia alkoholu oraz bity oparte na gitarze elektrycznej tworzą nastrój bez którego wakacje byłyby… dziwne?

Polecam utwory takie jak:

California
Morgan
Oh Oh (Lala)
Cry Baby

„Hotel Maffija”

Po Łajciorze pozostajemy nadal wśród członków SBM Label, a konkretnie przy albumie „Hotel Maffija”, w którym udział brali wszyscy artyści należący do tej wytwórni. Album ten jest wręcz wizytówką zeszłorocznych wakacji. Nie ukrywam, że mam nadzieję, iż chłopacy potajemnie planują drugą część tego albumu i niedługo znów doczekamy się vlogów z hotelu. Panowie! Zróbcie nam wakacje!

Polecam utwory takie jak:

A nie pamiętasz jak?
Hotel Maffija
Biorę się w garść
Nie ma raju bez węża

Quebonafide

Raper pochodzący z Ciechanowa wielokrotnie tworzył już utwory, które wprowadzały słuchaczy w radosny, wakacyjny klimat. Pomagał mu w tym na pewno fakt, iż podróżując po całym świecie przesiąknął klimatami tropikalnymi oraz uśmiechami tzw. „localesów”.

Zarówno „Egzotyka”, która opowiada o jego podróżach, jak i „Romantic Psycho”, czyli najnowsza płyta Kuby posiadają utwory, których nie można nie przesłuchać w najbliższe wakacje.

Polecam utwory takie jak:

Bubbletea
Świat to mój plac zabawa
Madagaskar
Luis Nazario de Lima

A wy czego będziecie słuchali przez najbliższe dwa miesiące? Koniecznie pochwalcie się w komentarzu!

Link do piłkarskiej playlisty z okazji Euro 2020:  https://open.spotify.com/playlist/7abY8E8orQ2pmdtns3lofv?si=9b2da3cb36e04a4f

Link do poprzedniej części gdzie wspominam o piłkarskich ciekawostkach w twórczości Taco Hemingwaya: http://borowskiblog.prv.pl/2021/06/14/o-pilce-noznej-w-rapie-tym-razem-opowiada-taco/

OIO, czyli Oki, Young Igi oraz Otsochodzi stworzyli świetny rapowy boys band, który brzmi zupełnie inaczej niż inne płyty na naszym rapowym podwórku.

Panowie wprowadzili nas w funkowy klimat, słuchając tego albumu miałem wrażenie, że cofam się w czasie do początków XXIw.. Bardzo przyjemne doświadczenie. Panowie wykonali kawał świetnej roboty i moim zdaniem zasługuje ona na tytuł płyty roku. Mam nadzieję, że album ten będzie wzorem dla innych artystów, którzy będą chętnie tworzyli numery, które są idealne do wypicia piwka czy też do jazdy na rowerze i chillowania nad jeziorkiem czy też na plaży. Szacun!

OIO GUMA NIE ORBIT!

Wielka Bitwa Warszawska, w skrócie WBW to największe wydarzenie na polskiej scenie freestylowej. Poprzez WBW prześlizgnęło się wiele osób, które dzisiaj uchodzą za dobrych raperów. Jacy to zawodnicy?

Quebonafide

Tego pana chyba nie trzeba państwu przedstawiać. Kuba Grabowski jest jednym z najpopularniejszych polskich raperów. Mało osób jednak wie, iż jego przygoda zaczynała się na WBW. Już wtedy słynął z mocno przekminionych wersów, niestety, często nie zrozumiałych dla publiki na żywo. Aby zrozumieć to co rapował Kuba trzeba było obejrzeć jego walkę co najmniej dwa razy przez co widownia nie robiła hałasu, a brak hałasu powodował, że walki były przez niego przegrywane. Pokaz jego umiejętności mieliśmy okazję usłyszeć w radiu NewOnce podczas promocji jego ostatniej płyty – „Romantic Psycho”: Freestyle Quebonafide i Solara w newonce.radio (VIDEO)

Filipek

Wielka Bitwa Warszawska ma kilka żywych legend, którym nigdy nie udało się jej wygrać. Jedną z nich na pewno jest Filipek. Z czego słynie w świecie freestylu? Punche o partnerkach rywali, fakt, że nigdy nie wygrał pasa oraz walka z Babką.

A jak wygląda jego kariera muzyczna? Należy do wytwórni QueQuality należącej do Quebonafide. Wydał tam już kilka płyt. Jego najpopularniejszym numerem w karierze jest „Dementor” stworzony we współpracy z Tymkiem, który zyskał 35.000.000 wyświetleń w serwisie YouTube. Wiele osób wielokrotnie zarzucało mu, iż nie ma flow, ale mimo to dalej kontynuował swoją twórczość i trzeba przyznać, że w ciągu ostatnich paru lat zaliczył bardzo mocny progres. Wielka Bitwa Warszawska była tylko początkiem jego przygody.

Bober

To również nowy członek QueQuality. Wydał on na razie jedną płytę jednak widać w nim bardzo duży potencjał i po jego następnej płycie osobiście obiecuję sobie bardzo dużo.
Z czego Patryk słynął na scenie freestylu? Wielka Bitwa Warszawska ma tylko dwóch artystów, którzy wygrali ją dwa razy z rzędu. Jego oraz Edzia. Bober słynął z niesamowitego luzu na scenie oraz z tego, iż znajdował odpowiedź na każdy cios zadany przez rywala. Do tego łączył wszystkie swoje wersy z szyderczym uśmieszkiem.
Tutaj możecie zobaczyć jego finałową walkę na WBW w 2016 roku.